Podsumowania rund

Dwóch Polaków wśród liderów

Autor: Jerzy Owczarzak

Powrót

Czwarta runda pokazała, że polscy szachiści poważnie myślą o zwycięstwie w MetLife Warsaw Najdorf Chess Festival. Arcymistrzowie Robert Kempiński i Tomasz Markowski po zwycięstwach w dzisiejszych partiach dołączyli do grona liderów. Szczególnie cenne było zwycięstwo Roberta, który czarnym kolorem w zaledwie 21 posunięć pokonał wyżej notowanego Rosjanina Władimira Fiedosiejewa. Porażki doznał również Aleksander Miśta, który także w "miniaturce" przegrał z Tomaszem Markowskim. Anonsowany pojedynek na szczycie pomiędzy najwyżej rozstawionymi graczami Ferstiwalu nie dostarczył kibicom wielu emocji. Po dość spokojnej partii grającymi czarnymi Bułgar Iwan Czeparinow zaproponował Ukraińcowi Aleksandrowi Areszczence remis, który ten przyjął. Wynik ten pozwolił Bułgarowi co prawda zachować pozycję lidera ,ale dzieli go z trzema innymi graczami, którzy również zgromadzili 3,5 pkt. Tymi zawodnikami są wspomniani wyżej Polacy, a więc Robert Kempiński i Tomasz Markowski oraz Azer Vasif Durarbayli. Cała czwórka nie może jednak spać spokojnie, gdyż za na ich potknięcie czyha 11-osobowa grupa pościgowa, która ma tylko 0,5 pkt. mniej. Co cieszy wielu warszawskich kibiców przychodzących śledzić na żywo zmagania szachistów w grupie tej również nie brakuje reprezentantów Polski. Arcymistrzowie Bartłomiej Macieja, Bartosz Soćko, Kamil Dragun oraz Bartłomiej Heberla na pewno nie odpuszczą i postarają się jak najszybciej dołączyć do wąskiego grona liderów. W 5 rundzie bardzo ciekawie zapowiadają się partie Roberta Kempińskiego z Tomaszem Markowskim oraz Bartłomieja Maciei z Aleksandrem Areszczenko.

W openie B również na czele znajduje się czwórka zawodników, w przeciwieństwie jednak do turnieju głównego tutaj liderzy wygrali jak dotąd wszystkie swoje partie. Sukcesem tym pochwalić się mogą: Marius Bieliauskas z Litwy oraz Polacy Sebastian Malec, Igor Janik i Krzysztof Tarajkiewicz. Największą niespodzianką jest obecność w tym gronie tego ostatniego zawodnika, gdyż posiada on dopiero 91 numer startowy i nie był zaliczany do grona faworytów.

Turniej C, to jedyna grupa w turnieju, w której na czele znajdują się przedstawicielki "płci pięknej". Antonina Czorniej i Karolina Misiuk wygrały wszystkie swoje cztery pojedynki i wraz z Rafałem Jankowskim i Jarosławem Goreckim przewodzą stawce. W jutrzejszym rundzie dojdzie do bezpośredniej rywalizacji o prym pomiędzy paniami i panami. Karolina Misiuk zasiądzie do szachownicy z Rafałem Jankowskim, a Antonina Czorniej zmierzy się z Jarosławem Goreckim.

W turnieju dziecięcym po 3 rundach z kompletem zwycięstw pozostała piątka uczestników. Nie zawodzi faworyt, tegoroczny finalista Mistrzostw Polski Juniorów do lat 10, Szymon Kozłowski, który pewnie wygrywa swoje pojedynki. Bardzo dobrze poczyna sobie również najmłodszy uczestnik Festiwalu 5-letni Aleksander Krystoń, który ma 2 punkty i plasuje się w czołówce tabeli.