Podsumowania rund

Trudny początek arcymistrzów

Autor: Jerzy Owczarzak

Powrót

Do kilku niespodzianek doszło w pierwszej rundzie XV Międzynarodowego Festiwalu Szachowego im. Mieczysława Najdorfa, który w piątek rozpoczął się w warszawskiej hali OSiR przy ul. Polnej 7. MetLife Warsaw Najdorf Chess Festival, nad którym Honorowy Patronat objęła Prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz to jeden z największych szachowych openów na świecie na starcie, którego stanęło 450 uczestników z 20 różnych krajów.

W Festiwalu udział wziąć mógł każdy kto potrafi grać w szachy bez względu na wiek i poziom zaawansowania. Największym zainteresowaniem cieszą się oczywiście zawodnicy legitymujący się najwyższym szachowym tytułem - arcymistrza, których do Warszawy zjechało aż 25. Wśród nich zawodnicy z szerokiej światowej czołówki, tacy jak Iwan Czeparinow z Bułgarii, Igor Kowalenko z Łotwy czy Andrzej Wołokitin z Ukrainy. Najwyżej sklasyfikowanymi Polakami na liście startowej są: Dariusz Świercz, Michał Krasenkow, Kacper Piorun, Bartłomiej Macieja i Kamil Dragun.

Zanim punktualnie o godzinie 17:00 sędzia główny Paweł Suwarski dał sygnał do startu i zawodnicy wykonali pierwsze posunięcia odbyło się uroczyste otwarcie Festiwalu, w którym udział wzięli m.in.: Włodzimierz Paszyński - wiceprezydent Warszawy, Paweł Suliga - zastępca burmistrza Dzielnicy Śródmieście, Marcin Nowocień – przedstawiciel Biura Sportu i Rekreacji, Tomasz Delega - prezes PZSzach, Grzegorz Surówka - dyrektor OSiR przy Polnej 7a oraz przedstawiciele sponsorów: Ewa Skrzypko – dyrektor ds. Komunikacji Korporacyjnej MetLife i Andrzej Olsztyński – przedstawiciel IBM Polska Sp. z o.o.

Dyrektorami Festiwalu są: Maria Macieja i Agnieszka Fornal-Urban z Fundacji Szachowej im. gen. Kazimierza Sosnkowskiego.

Po części oficjalnej prawie pół tysiąca osób rozpoczęło rywalizację w czterech grupach Festiwalowych. Jak to często bywa w pierwszej rundzie nie obyło się bez niespodzianek i faworyci pogubili punkty z teoretycznie słabszymi rywalami. Największe niespodzianki sprawili polscy mistrzowie Paweł Stoma i Piotr Nguyen, którzy pokonali arcymistrzów odpowiednio Dariusza Świercza i Eduardasa Rozentalisa z Litwy. Cenne remisy z utytułowanymi arcymistrzami wywalczyli natomiast: Rafał Przedmojski, który nie dał się pokonać mającemu pierwszy numer startowy Iwanowi Czeparinowowi z Bułgarii, Adam Deszczyński grający z Zaharem Efimenko z Ukrainy oraz Sigurbjorn Bjornsson, który nie dał się pokonać Bartłomiejowi Maciei. Falstart zaliczyło również polskie arcymistrzynie Monika Soćko, Iweta Rajlich i Karina Szczepkowska-Horowska, które grając z mniej utytułowanymi rywalami nie zdołały odnieść zwycięstwa. Monika i Karina zremisowały, a Iweta z 20- letnią Klaudią Wiśniowską.